Szef policji rzekomo przyłapany na paleniu trawki na kamerze

News

Szef policji został przyłapany na paleniu trawki przed kamerą i podał się do dymisji.

Przez większość czasu to policjanci zatrzymują ludzi za posiadanie marihuany. Ale teraz, szef policji w Mississippi został przyłapany na paleniu trawki przed kamerą. I teraz już wie, jak to jest być na drugim końcu prawa prohibicyjnego.

Szef policji zawieszony

WDAM-TV 7 - wiadomości, pogoda, sport - Hattiesburg, MS

Jak podaje lokalna stacja informacyjna WDAM w Lumberton w stanie Mississippi, pojawiło się nagranie wideo, na którym widać, jak szef policji Shane Flynt pali trawkę. Ponadto pali on z pękniętej miski i popija piwo. W pewnym momencie nagrania Flynt chwali się, że jest policjantem, który uwielbia trawkę.

"Jeśli to nie jest żadne fajne gówno" - powiedział w nagraniu. "Kto tu jest najfajniejszy? Ja! Ja jestem tu najfajniejszy. Jestem jedynym szefem policji w Lumberton, który lubi palić trawkę".

Mężczyzna na nagraniu ubrany jest w normalne ubrania "Joe". Jednak na nagraniu wydaje się, że za nim wisi policyjny mundur. Nie jest więc jasne, kto dokładnie sfilmował wideo i nie jest też jasne, kto je wyciekł. Władze uważają jednak, że mogło ono zostać nakręcone zimą ubiegłego roku.

W połowie lutego szef Flynt został zawieszony w obowiązkach służbowych z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. W tym czasie władze miasta i burmistrz mówili, że zawieszenie dotyczyło spraw personalnych. Jednak teraz okazuje się, że mogło to mieć coś wspólnego z nagraniem z palenia trawki. Co więcej, Flynt złożył rezygnację, ale nie została ona przyjęta. Pozostaje w zawieszeniu, ponieważ urzędnicy prowadzą dalsze dochodzenie w sprawie filmu.

To nie jest takie proste

Szef policji w Lumberton Shane Flynt przeprasza. via Nola

Wygląda na to, że Flynt nie został zdyscyplinowany poza zawieszeniem. W rzeczywistości, wydaje się, że nie podjęto jeszcze żadnych kroków prawnych przeciwko niemu.

Naturalnie, nagranie wywołało szereg reakcji ze strony władz miasta. Wielu z nich jest zaniepokojonych tym, co przedstawia nagranie. Burmistrz Quincy Rogers nazwał nagranie,

"dość niepokojącym," i powiedział, że "wciąż próbuje otrząsnąć się z tego wideo."

Inni podchodzą do sprawy z większym zrozumieniem. "Obecnie wspieram szefa policji, tak, wspieram" - powiedział reporterom w Lumberton członek zarządu Jonathan Griffith. "Każdy w życiu popełnia błędy. I tak, naszym zamiarem jest upewnienie się, że zbadamy tę sprawę właściwie".

Nawet Flynt zabrał głos w tej sprawie. Zawieszony szef policji rzekomo przyłapany na paleniu trawki na kamerze zabrał się na Facebooka, aby opublikować oświadczenie:

"Proszę wiedzieć, że jedno wideo, jeden błąd, nie definiuje osoby, którą jestem, moich wartości moralnych czy etycznych" - napisał. "Tak sobie myślę. Gdzie byśmy byli, gdybyśmy wszyscy mieli ukryte kamery w naszych domach? Co o naszych rozmowach myśleliby nasi sąsiedzi, kaznodzieje, współpracownicy, przyjaciele, itd."

Ostatecznie, cały dramat może być z pewnością postrzegany jako kolejny przykład, w którym prohibicja tworzy problemy tam, gdzie inaczej ich nie ma. Co więcej, pokazuje, jak policjanci mogą działać według innych zasad. I kto wie, może jeśli policjanci poczują smak własnego lekarstwa, więcej z nich opowie się za legalizacją.

Niemniej jednak, Flynt powinien uważać się za szczęściarza. Jest na płatnym urlopie za robienie dokładnie tego samego, co miliony innych. Zwłaszcza ludzi biednych i kolorowych.

0 0 głosowanie Artykuł Ocena