Jak na pacjentów wpływa długotrwałe przyjmowanie marihuany?

News

Osoby, które podchodzą z pewną ostrożnością do stosowania marihuany w celach medycznych bardzo często podkreślają, że ich wątpliwości wzbudza przede wszystkim to, czy stosowanie marihuany w dłuższym okresie jest rzeczywiście bezpieczne. Brak jednoznacznej odpowiedzi sprawia, że w wielu państwach ciągle trwają dyskusje nad zasadnością zgody na stosowanie konopi w celach leczniczych. Badania naukowców z Kanady pozwalają jednak spojrzeć na wspomniane zagadnienie pod innym kątem i mogą być początkiem przełomu w podejściu do marihuany medycznej. Badaniom poddano pacjentów, którzy stosowali leki przeciwbólowe regularnie zmagając się z bardzo poważnymi dolegliwościami bólowymi.

Części z nich podawano leki z zawartością THC, drugiej grupie zaś – inne leki przeciwbólowe. Wszyscy pacjenci byli wnikliwie badani, a naukowcy nie ograniczali się do analizy wyników krwi oraz funkcjonowania narządów takich, jak serce i nerki. Ważne było dla nich również to, jakie efekty niepożądane występowały podczas leczenia i jak leki wpływały na pamięć i iloraz inteligencji chorych. Badania ujawniły między innymi, że stosowanie marihuany wcale nie musi wiązać się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia poważnych efektów niepożądanych. Owszem, mogą one występować, zagrożenie nie jest jednak wcale większe niż ma to miejsce w odniesieniu do pacjentów leczonych w sposób standardowych. Okazało się również, że stosowanie marihuany nie wiąże się z ujemnym wpływem nie tylko na pamięć, ale również na intelekt.

Co więcej, zarówno jedna, jak i druga grupa pacjentów notowała nawet poprawę tego czynnika. Nie bez znaczenia wydaje się i to, że konopie lecznicze zmniejszały odczuwalny ból. Co więcej, robiły to zdecydowanie bardziej skutecznie niż klasyczne leki. Pacjenci, którym podawano leki z THC zwracali uwagę i na to, że poprawiło im się samopoczucie. Na THC negatywnie nie reagowały również najważniejsze narządy, w tym płuca, choć to właśnie zmian w płucach tak często obawiają się przeciwnicy marihuany. Oczywiście, nie oznacza to, że konopie są wolne od skutków ubocznych, warto jednak zastanowić się nad sensem ich demonizowania.