Jaki jest najlepszy i najzdrowszy sposób wytwarzania oleju konopnego?
Kilka lat temu przeprowadzone były stosowne badania, dzięki którym określono jaki będzie najlepszy sposób, gdy chodzi o tworzenie oleju konopnego, bez utraty kannabinoidów oraz terpenów. Udało się przetestować kilka dobrych rozpuszczalników. Okazuje się, że najlepiej sprawdzi się etanol oraz oliwa z oliwek. Produkty te charakteryzują się najlepszą skutecznością, ponieważ będą dobrze ekstrahować terpeny oraz kannabinoidy, które znajdują się w roślinach. Dodatkowo są to rozpuszczalniki, które można bezpiecznie spożywać. Jednak w przypadku etanolu musimy się liczyć z tym, że będzie także ekstrahował z roślin chlorofil a to sprawia, że przygotowany napar ma kolor zielony i nieprzyjemny smak.
Jeśli będzie chciało się usuwać chlorofil to można przeprowadzić filtrację węglem, która okazuje się być skutecznym rozwiązaniem, ale niestety w ten sposób usunie się również terpeny oraz kannabinoidy. Proces tego rodzaju nie będzie więc polecany. W wielu krajach taka metoda nie będzie się sprawdzać ze względów ekonomicznych, ponieważ etanol ze względu na obciążenia podatkowe jest tam po prostu drogi. Dlatego wszystkie prowadzone badania pozwalają stwierdzić, że najlepiej w takim przypadku sprawdzi się więc oliwa z oliwek, która idealnie nadaje się do realizowania oleju konopnego do samodzielnego leczenia.
Oliwa taka nie będzie szczególnie kosztowna, nie jest palna i toksyczna. Dobrze będzie ją tylko ogrzać do 100 stopni co nie jest szczególnie trudne i następnie wykonać będzie można gotowy olej konopny. Gdy wszystko będzie ochłodzone będzie można płyn przesączyć i nadawał się będzie do spożywania. Wyciąg z oliwy nie jest skoncentrowany przez odparowanie, dlatego trzeba się liczyć z tym, że tutaj osiągnięcie takich samych efektów będzie wymagało spożywania dużej ilości oleju. Podgrzanie konopi może również prowadzić do tego, że w procesie parowania będzie się traciło terpeny i dlatego nie zawsze taka forma przygotowania oleju będzie skutecznym rozwiązaniem.
- 16 grudnia 2015